28.03.2008

wiewiór

wiewior

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

... czyli po czesku "drevnyj kocur" :)

olasty pisze...

widzę, że aparat się spisuje :) dobra ostrość i kolory. A co do wiewiórek, widać, że nasza, polska! W Anglii takie byle jakie były, szare i nijakie ;) Serio serio :)

szafot pisze...

czyżby pudding tak na nie działał?